Nasz dom położony jest na przedmieściach Radkowa, tuż przy szlaku turystycznym prowadzącym na Radkowskie Skały.
Nie wiemy ile dokładnie nasz dom ma lat, ale figurka Św. Jana stojąca w ogrodzie została postawiona w 1913 roku. Znaleźliśmy też starą etykietę mówiącą o tym, że szafa do której ta etykieta była przyklejona, została przygotowana do transportu również w roku 1913. Wygląda więc na to, że dom ma już ponad 100 lat.
Część mieszkalna domu stanowi wraz z budynkiem gospodarczym i stodołą jedną bryłę. Gospodarz mógł więc w „kapciach” wyskoczyć z kuchni i nakarmić swoje zwierzaki. Przyglądając się okolicznym gospodarstwom można by rzec, że w owych czasach taka zabudowa była bardzo popularna.
Dom zbudowany jest głównie z cegły, choć można w nim znaleźć i inne materiały, takie jak kamień czy drewno. Staraliśmy się podczas remontu zachować i wyeksponować jak najwięcej tych starych detali. Jest więc kawałek kamiennej ściany, stare drewniane schody, drzwi ze śmiesznymi zamkami, okna, drewniane belki podtrzymujące strop. Niestety sporo rzeczy konstrukcyjnych domu byliśmy zmuszeni ze względów bezpieczeństwa wymienić – a szkoda. Zostawiliśmy za to kaflową kuchnię, piec chlebowy i wędzarnię. No przecież to się może jeszcze przydać.
Dom obrośnięty jest pnączami, których liście z początkiem jesieni pięknie się wybarwiają. Wzdłuż ogrodzenia płynie potok – Pośna, który urokliwie szumi, gdy nocą otworzycie okno.
Otaczający dom ogród, oraz wyznaczające jego granice stare, wielkie drzewa oraz krzewy sprawiają, że panuje tu cisza i spokój. Są w nim zarówno drzewa i krzewy owocowe jak i ozdobne. Rośliny są tak sprytnie dobrane, że praktycznie od wczesnej wiosny do późnej jesieni coś kwitnie – a to kwiatek, a to drzewko, a to krzaczek. No pięknie jest po prostu.
Nasz ogród należy raczej do tych dzikich. Nie znajdziecie w nim równiutkich rabatek i grządek, przystrzyżonego króciutko trawniczka, czy też wypielęgnowanych ścieżek. Ale w zamian będziecie mogli podziwiać owady, płazy, gady, ptaki i małe ssaki odwiedzające nasz ogród.
Bardzo lubimy spędzać czas w ogrodzie, a mieszkające z nami psy i koty mogłoby przebywać w nim non stop. Naszych gości również łatwiej znaleźć w ogrodzie niż w domu.
Jeśli chcielibyście to wszystko poznać i zobaczyć to serdecznie zapraszamy.
Miło nam będzie Was gościć u siebie.