Kolejna propozycja wycieczki. Dziś troszkę dłuższa, na Szczeliniec przez Pasterkę. Dodając do niej dodatkowe atrakcje jak chociażby Wodospady Pośny czy też przejście trasy po samym szczycie Szczelińca, wycieczka zajmie nam ok. 7-8 godzin.
Nasza propozycja zaczyna się i kończy na pierwszym parkingu na drodze stu zakrętów od strony Radkowa i liczy ok. 15 km. Ale równie dobrze wycieczkę można rozpocząć już spod naszego domu, kierując się w stronę zalewu i tam wejść na żółty szlak prowadzący na Wodospady Pośny.
Zostawiając auto na parkingu kierujemy się zielonym szlakiem w kierunku wodospadów. Dochodzimy nim do żółtego szlaku prowadzącego z zalewu. Szlaki łączą się w okolicach ujęcia wody. Wchodzimy na żółty szlak i kierujemy się nim w stronę Pasterki i Szczelińca. Początek jest dość wymagający – stromo, stromo, stromo. Dochodzimy do ruin dawnego pszysiółka Karłówek. Podobno serwowali w tutejszej gospodzie najlepszą okowitę w okolicy. W tym miejscu szlak łączy się ze szlakiem niebieski prowadzącym na Szczeliniec. My jednak pozostajemy na żółtym i kierujemy się w stronę Pasterki. Po drodze wprawne oko odszuka stare, wykute w kamieniach oznaczenia szlaków.
Pasterka to mała wioska, która z trzech stron stanowi granicę pomiędzy Polską a Czechami. Najciekawszym zabytkiem Pasterki jest XVIII w. kościół, zwany cmentarnym.
Z Pasterki nadal żółtym szlakiem kierujemy się w stronę Szczelińca. Szlak w pewnym momencie łączy się z niebieskim i doprowadza nas do kamiennych schodów prowadzących z Karłowa. Wspinamy się nimi do schroniska na Szczelińcu. Tu w pięknych okolicznościach przyrody możemy odetchnąć przy kubku schroniskowej herbaty.
Przy tarasie widokowym jest kilka tablic pamiątkowych – ku czci długoletniego przewodnika po Szczelińcu Franza Pabla, upamiętniające pobyt J.W.Goethego czy też przyszłego prezydenta USA J.Q.Adamsa.
Po chwili oddechu możemy obejść trasę turystyczną po Szczelińcu, lub ruszyć w drogę powrotną.
Ze szczytu schodzimy tą samą drogą, którą wchodziliśmy, jednak w pewnym momencie skręcamy w prawo na niebieski szlak w kierunku Radkowa. Po drodze mijamy kolejkę linową służącą do zaopatrywania schroniska na Szczelińcu. Przechodzimy pod skalną bramą, przecinamy drogę asfaltową prowadzącą do Pasterki, dochodzimy do ruin Karłówka. Kontynuujemy naszą wędrówkę niebieskim szlakiem i dochodzimy do parkingu, z którego rozpoczęliśmy naszą wyprawę.
Naprawdę warto uwzględnić w swoich planach tą wycieczkę. Obfituje w moc atrakcji i niezapomniane widoki. I co ważne, oprócz samego Szczelińca, raczej tłumów na szlakach nie spotkamy.